środa, 6 sierpnia 2014

Malujemy!!!

Łączymy przyjemne z pożytecznym i malujemy. Farbki i pędzelki poszły w ruch. Trochę obawiałam się skutków ubocznych, ale nie było tak źle. Ściany ciągle białe :)
Malowanie to kolejna forma miłego spędzenia czasu z maluchem, i możliwość rozwinięcia w dziecku umiejętności rozróżniania kolorów, a także powoli nauka planowania w przestrzeni, na razie na kartce z bloku, ale przyjdzie kiedyś czas na większe wyzwania.
Rozwijajmy kreatywność naszych pociech!

Jak widać popisałam się przed synem swoimi talentami malarskimi haha na szczęście koteczek się spodobał:)






Na koniec farbki "zaprojektowane" przez świnkę Peppę do malowania palcami, kupiłam w Biedronce za dychę. Polecam, to fajna alternatywa dla zwykłych farb.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz