niedziela, 28 grudnia 2014

Takie rzeczy:)))))

Kochani!
Wieści szybko się roznoszą, dotarła więc i do nas nowina, że w pobliżu mamy bardzo pomysłową rodzinę, która całe swoje podwórko upiększyła w ozdoby niczym z amerykańskiego filmu! Coś niesamowitego! Podziwiam za wysiłek, za czas, za pomysł.
Zobaczcie zresztą sami :)


poniedziałek, 22 grudnia 2014

Choinka to ważna sprawa

Święta tuż tuż, szkoda, że pogoda taka okropna. Miałam nadzieję na śnieg i mróz, a mam wiatr i deszcz. Co za pech... 
W takiej sytuacji musimy ratować się budowaniem świątecznej atmosfery w domu. Choinka jest niezbędna w tym celu! Jeśli z biegiem lat straciliście gdzieś uczucie magii świąt, ich niezwykłości, i piękna, to dzieci pomogą Wam odzyskać te wszystkie wspaniałe odczucia. Nam syn pomógł. Wspólnie ubieramy choinkę, wspólnie się cieszymy, i oczekujemy na tych kilka niezwykłych dni.
Sami przygotowaliśmy kilka ozdób, tacy jesteśmy kreatywni :)
Mamy nawet nowy obraz na ścianę: pomysł i wykonanie Aleksander :)


piątek, 19 grudnia 2014

Klapsy. Tak czy nie?

Kiedy nie miałam jeszcze syna temat karania dziecka poprzez danie mu klapsa mało mnie interesował. Sądziłam, że w krytycznych sytuacjach rodzice mają prawo zastosować taką formę kary, to wyłącznie ich sprawa, i nikt nie powinien się w to wtrącać. Może dziecko rzeczywiście zasłużyło? Jeśli zaś spotykałam na swojej drodze osoby, które dziecka w ten sposób nie ukarały nawet jeśli wchodziło im na głowę to też byłam w zasadzie obojętna. Ich sprawa, nie moja.

czwartek, 11 grudnia 2014

Zupka rozgrzewająca

Dzisiaj szybki i smaczny przepis na zupkę rozgrzewającą - idealną nie tylko na zimę:)



wtorek, 9 grudnia 2014

Miły Mikołaju!

Jednymi z najpiękniejszych wspomnień jakie posiadam z dzieciństwa są te dotyczące oczekiwania na przyjście Świętego Mikołaja, i oczywiście samego spotkania z nim. Czekałam zawsze z niecierpliwością, dużo wcześniej pisałam list, prawie spać nie mogłam z tego zdenerwowania. O ile z przedszkola pamiętam bardzo niewiele to jednak 6 grudnia był dniem wyjątkowym. 

piątek, 5 grudnia 2014

Co teraz czytamy?

Witajcie.
Dzisiaj kilka słów o tym, co obecnie najchętniej czytamy z moim dwu i pół latkiem.
Przeszliśmy na nieco wyższy poziom. Młodemu już nie wystarczają wierszyki, nawet te bardzo długie zaczynały go już nudzić. Sięgnęliśmy więc na półkę z książkami, i znaleźliśmy coś bardziej ciekawego.


wtorek, 2 grudnia 2014

Jesienne nudy

Minęły uroki jesieni, liście z drzew poopadały, słońce rzadko się pojawia. Albo pada deszcz, albo mży. Nic ciekawego, nic pięknego, nic do roboty. Nudzimy się więc. Siedzimy w domu, i całymi dniami plątamy się bez większego celu.