Wspaniała sprawa.
Lubię szyć, i choć nie mam (jeszcze) maszyny to samo szycie idzie mi całkiem nieźle.
Kiedy na jednym z blogów trafiłam na instrukcję, jak uszyć czapkę dla swojego dziecka od razu się zainteresowałam. I postanowiłam spróbować. Blog, na którym znalazłam ową recepturę to "szczesliva.pl". Świetny blog, autorka ma wspaniałe pomysły, i cieszę się, że do niej trafiłam, i od razu skorzystałam z porad.
Na początku potrzebujemy jakiejś starej bluzy, swetra, czegokolwiek, z czego wytniemy dość duży prostokąt, ja wycięłam o rozmiarach 55*25.
55 to obwód głowy, 25 długość czapki, kolejne chcę zrobić dłuższe, aby były bardziej "krasnoludkowe", ale muszę dopaść kolejną rzecz przeznaczoną do wyrzucenia, aby dać jej drugie życie:)
Suchym mydłem narysowałam na tkaninie owy prostokąt i wycięłam go, nie wyszło mi to zbyt prosto hihi ale obszyłam później brzegi i nie ma śladu po krzywiznach.
Po wycięciu prostokąt składamy na pół, i znowu na pół w tą samą stronę, czyli mamy podwójne złożenie.
Na górze rysujemy trójkąt, i obcinamy jego brzegi, po czym wszystko rozkładamy i zaczynamy zszywać. A idzie to tak.
Od lewej strony: 4 krawędź lewa z 3 krawędzią prawą, później 3 krawędź lewa z 2 prawą, druga prawa z pierwszą lewą, a na końcu 4 prawa z 1 lewą. Brzmi nieco skomplikowanie, ale w końcu dojdziecie do ładu:) W każdym razie musicie tak pozszywać krawędzie żeby wyszedł wam kształt przypominający czapkę:)
Ciężko było mi zrobić zdjęcia w trakcie szycia, szczególnie, że pomagał mi syn dlatego narysowałam dla Was małą ściągę:)
Obszywamy brzegi, przekręcamy na prawą stronę i tadam, gotowe:)
Ja uszyłam już dwie, i wpadłam w manię szycia:)Jeśli się nudzicie i lubicie szyć to jest właśnie propozycja dla Was:)
Udało mi się namówić małego do założenia jednej z czapek i zapozowania do zdjęć, czapka, jak widzicie jeszcze przed obszyciem, ale mimo to prezentuje się świetnie. Jestem z siebie bardzo zadowolona:) Pełna satysfakcja. Od tej pory szyję czapki dla całej familii:)
Pozdrawiam
MM
Wow fajna czapa
OdpowiedzUsuń