Olaś lubi budyń, pewnie jak większość dzieci. Ostatnio nie miałam tego sklepowego w domu, a Olo strasznie domagał się budyniu. Postanowiłam więc poszperać w internetach, i znaleźć przepis na domowy budyń. Sama się sobie dziwię, że wpadłam na ten pomysł tak późno. W każdym razie znalazłam fajny przepis, jedyne co z nim zrobiłam to podwoiłam porcję, żebyśmy oboje mogli się najeść.
Składniki:
2 szklanki mleka
2 łyżki cukru
łyżka mąki ziemniaczanej
łyżka mąki pszennej
3/4 łyżki kakao
1/5 szklanki mleka wymieszać z cukrem i kakao, zagotować. Resztę mleka połączyć z mąkami, i wlać na gotujące się składniki.
Gotowe! Pyszne i proste.
Nadaje się do zjedzenia nawet na zimno, bo w przeciwieństwie do "torebkowych" budyni z tego po wystygnięciu nie robi się kluchowata breja.
Polecam!
MM
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz